Widoczne w A (→Wn1→Wf→Wa) dwa znaki mogły w czasach Chopina oznaczać zarówno dwa kolejne crescenda, jak i jedną, dłuższą zmianę dynamiczną. Obowiązująca współcześnie konwencja, w myśl której tę drugą sytuację oznacza się znakiem podzielonym, była już znana, ale nie wyparła jeszcze dawniejszego sposobu notacji. W tym przypadku zapis A znaku w t. 59 sugeruje bardzo wyraźnie, że Chopin miał na myśli kontynuację niuansu, a więc jedno crescendo. Tak to też zinterpretowano w Wn2 (→Wn3) i tak podajemy w tekście głównym.
kategoria redakcyjna: Interpretacje merytoryczne; Różnice w źródłach
zagadnienia: Adiustacje Wn
notacja: Artykulacja, akcenty, widełki
Powrót do adnotacji