Przed akordami w połowie t. 185 i 187 nie ma w A (→Wn) i Wf1 żadnych znaków chromatycznych, co odczytane dosłownie daje w obu miejscach akordy Es-dur, z g1 i g2. Ta pozornie konsekwentna oscylacja tonacji es-moll (figury ósemkowe w t. 184 i 186) i Es-dur (omawiane akordy) jest z pewnością rezultatem błędów Chopina:
- Gdyby opisany efekt był zamierzony, Chopin najprawdopodobniej oznaczyłby go dokładniej, dodając przynajmniej jeden ostrzegawczy przed g1 w t. 185.
- Przy zastosowaniu autentycznej pedalizacji akordy Es-dur byłyby nakładane na brzmiące akordy es-moll, co jest nie do pomyślenia w takim kontekście.
- Inaczej niż w przyjętym w naszych transkrypcjach nowoczesnym zapisie, Chopin powtarzał znaki chromatyczne przed nutami przetrzymanymi do następnego taktu. W rezultacie zarówno na początku t. 185, jak i 187 jest wpisany przed ges, co Chopin nierzadko podświadomie uważał za wystarczający sygnał także dla nut w innych oktawach (por. np. zapis t. 149-152).
- W obu miejscach Chopin dokonywał w A poprawek, które prawdopodobnie odwróciły jego uwagę.
Wszystkie potrzebne bemole uzupełniono – przypuszczalnie na polecenie Chopina – kolejno w Wf1 w t. 187 (z błędem – przed es1 zamiast g1) oraz Wf2 (→Wa) w t. 185, nie dodano ich jednak w Wn.
W tekście głównym pomijamy przed ósemką ges2 na końcu t. 187, w skorygowanym zapisie niepotrzebny.
Porównaj to miejsce w źródłach »
kategoria redakcyjna: Różnice w źródłach
zagadnienia: Przeoczenia znaków aktualnej tonacji, Błędy A, Autentyczne korekty Wf, Ostatni znak przykluczowy
notacja: Wysokość