t. 135-136

Łuk w A (możliwe odczytanie→WnWf) i Wa2 (→Wa3)

!!!   miniat: ostatnia ćwierćnuta 135 i półnuta 136, tylko dolna 5-linia, bez pedału.               Tu łuk nad wiązaniem ósemkowym EZnieU (wraz z obniżonym wiązaniem i skróconymi laskami)

Bez łuku w Wa1

Łuk A, odczytanie proponowane przez redakcję

TGTU

W A trudno stwierdzić, czego dotyczy krótki łuk wpisany pod ósemkami l.r. – może to być zarówno para ósemek górnego głosu, jak to odczytano w wydaniach (oprócz Wa1, w którym łuk przeoczono), lub ćwierćnuta dolnego, co oznaczałoby, że łuk prowadzi do półnuty b w następnym takcie. W analogicznych t. 283-284 zapis jest bardzo podobny – krótki łuk mniej więcej na wysokości ćwierćnuty as, sięgający dość daleko poza drugą ósemkę (f1), ale nie dochodzący nawet do kreski taktowej, nie mówiąc o jej przecięciu. Oznacza to, zdaniem redakcji, że ekspozycję i repryzę można tu analizować łącznie, gdyż najprawdopodobniej Chopin w tym akurat miejscu nie przewidywał różnic w zapisie. Nasuwają się następujące spostrzeżenia:

  • W t. 135 w A, w miejscu, gdzie zapisane są ćwierćnuta as i ósemka es1, widać skrobania; mogły one utrudnić wpisanie łuku bliżej ósemek, co przemawia za prawidłowością odczytania wydań. To samo rozumowanie nie da się jednak zastosować w t. 283 – nie widać tam niczego, co mogłoby powstrzymać Chopina przed napisaniem łuku blisko ósemek, a jednak znajduje się on dalej (niżej) i dochodzi prawie do kreski taktowej. Notacja w repryzie sugeruje kontynuację łuku na tyle wyraźnie, że w Wn1 doprowadzono ten łuk do początku t. 284 (mimo iż trudno uważać sztycharza Wn1 za autorytet w zakresie odczytywania łuków A, to jednak większość jego przeinaczeń wynikała raczej z rutynowego, lekceważącego podejścia do Chopinowskiego zapisu, co w tym akurat przypadku raczej nie miało miejsca).
  • W postępie basu G-As-as-b-B-es można wyróżnić trzy dwunutowe kroki, oddzielone od siebie oktawowymi skokami. O ile pizzicato w partii wiolonczel nie podkreśla szczególnie tego ukształtowania, o tyle łuki w partii fortepianu właśnie tak się układają – zarówno w ekspozycji, jak i w repryzie widzimy łuk G-As w t. 135 (283) i B-es w t. 136 (284). Wydaje się zatem naturalne potraktowanie omawianych łuków jako obejmujących środkowe ogniwo tego postępu.

Spostrzeżenia te w żadnym wypadku nie dają podstaw do orzekania, jak Chopin rozumiał tu swoje łuki. Skłaniają nas one jednak do przyjęcia w tekście głównym łuków as-b.

kategoria redakcyjna: Niejasności graficzne; Różnice w źródłach

zagadnienia: Niedokładne łuki A

notacja: Łuki

Powrót do adnotacji