Odczytane dosłownie, nieuzasadnione muzycznie i pianistycznie łukowanie źródeł budzi poważne wątpliwości, jeśli chodzi o jego autentyczność. Podziały łuków w tego typu jednorodnych pasażach zdarzają się w utworach Chopina, także w autografach, jednak na ogół można łatwo wskazać pozamuzyczne przyczyny takiego stanu rzeczy:
- niedokładności zapisu, np. na przejściu do nowej linii, lub przy łączeniu łuków,
- trudności w wyrysowaniu dłuższego łuku, np. wskutek braku miejsca, gdy kolejne systemy pisane są bez odstępu, na sąsiednich pięcioliniach,
- poprawki i kreślenia.
Łuki bywały też zmieniane przez kopistów, a zwłaszcza sztycharzy. W grę wchodziły zwykłe pomyłki, ale i celowe zmiany, wynikające np. z ich własnych nawyków w tym zakresie lub dla uniknięcia zbyt długich łuków, które często nie pozwalały na użycie gotowych wzorników krzywych (por. Koncert f op. 21, charakterystyka Wn1). Trzeba również pamiętać, że łuki obejmujące następujące po sobie, jednorodne rytmicznie grupy zgodne z podziałami metrycznymi taktu (np. połówki taktów lub całe takty), o ile nie wyodrębniały wyraźnie ukształtowanych struktur melodycznych, były wtedy często traktowane jako równoznaczne z ciągłym łukiem.
Biorąc pod uwagę powyższe czynniki, w tekście głównym obejmujemy cały pasaż jednym łukiem, by nie sugerować podziałów, których umiejscowienie i liczba mogą być przypadkowe.
Porównaj to miejsce w źródłach »
kategoria redakcyjna: Adiustacje redakcyjne
notacja: Łuki